piątek, 18 sierpnia 2017

Ja i mój ogród

Magiczny zakątek w ogrodzie,gdzie rośnie stara jabłoń od niepamiętnych czasów przypuszczamy,że około czterdziestu lat Wiszące lampki solarne o zmierzchu wprowadzają niepowtarzalny klimat bajkowej scenerii.Spacer na boso wczesnym rankiem to prawdziwa przyjemność.
Tutaj spędzamy wieczory w blasku ogniska placyk a w nim palenisko na wygodnych pniach dębowych można usiąść .W tle stare winogrono,które daje słodkie białe owoce.Tuż za mną rabata miskantowo-werbenowo- lawendowa na której od rana do póznego wieczora uwijają się pszczoły.
 We wrzosowisku,gdzie niedługo zacznie się spektakl kwitnienia wrzosów,a w nich brzozy które same się zasiały,dają dużo cienia i stąd ławeczka,a żeby usiąść,odpocząć,pomyśleć(Kochanowski ''gościu,siądz pod mym liściem,a odpocznij sobie'')


Na łące pachnącej trawą,ziołami i kwiatami delektuję się zapachem,który niesie ze sobą ciepły letni wietrzyk
Wśród Jeżówek w promieniach porannego słońca

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz